Po co ? Po to ! - czyli wegetton i Herosław
Twórcze, zdrowe człowieczeństwo wyraża się poprzez heroiczną postawę wobec bytu. Zanim jednak powiemy co to jest postawa heroiczna należy wyjaśnić co nią zgolą nie jest.
Postawa wegetatywna
(żywy trup, dumający w ludzkiej powłoce lub organiczny biozgęstek)
Postawa wegetatywna to zamknięta w sobie, spersonalizowana opoka żywiąca swoją "duszę" mniej lub bardziej natężonym (czytaj: wyciszonym) rytmem kontemplacji, nie zmąconego trwania dla trwania. Ucieka ona dla zapewnienia sobie tego lirycznego trawienia i karmelkowych wzruszeń od "zgiełkliwego" świata pełnego ruchu i krzątaniny, którym ona - postawa wegetatywna - się brzydzi, a nawet - tegoż świata - nienawidzi. Miłe jej jest samo trwanie przyobleczone może jedynie w jakieś szatki (pseudo) "filozoficzne" czy "religijne" (czytaj: usprawiedliwiające) jej błogą statykę!
Postawa wegetatywna uważa, że jedyne, co ważne, to jej duchowy rozkwit (czytaj: jej psychofizyczny i materialny uwiąd), który osiąga poprzez nieustanne rozmyślania i marzenia, jednocześnie zaniedbując te podstawowe czynności (psychiczne, fizyczne, materialne), które związane są z normalnym życiem każdego zdrowego człowieka. Postawa wegetatywna czuje więc wrogość do świata zewnętrznego - a przez to - niechęć do psychofizycznego i materialnego wysiłku, pracy, twórczości, współpracy, współwalki i w ogóle współżycia! W zależności od stężenia "kwasu" wegetatywności możemy otrzymać różnego typu postawy takiego, siakiego, owakiego czy innego wegettona lub wegettonki!
Postawa heroiczna
Postawa heroiczna wyrażająca zdrowe człowieczeństwo jest oczywiście przeciwstawieniem tego wszystkiego, co cechuje postawę wegettona. Nie skażona marazmem i mirażami wegetacji "postawa heroiczna" jest zwrócona ku światu, jest otwarta na konstruktywny i racjonalny rozwój i rozrost. Praca, nauka, znój, wysiłek, trud -wszystko to, co hartuje ducha i ciało oraz wzbogaca materialnie "Po to !", by tworzyć, by dać upust woli tworzycielskiej - energii kosmicznej, dzięki której może objawić się zdrowe człowieczeństwo. Jeśli trzeba, to także walka z bezdziejami o "wolność do tworzenia" i - co z tym w parze idzie - również "o tworzywo".
Zdrowy człowiek, czyli o postawie heroicznej, nieskażony wyziewami kuszącej wegetacji dąży stale i wciąż poprzez opanowywanie tejże (tak w sobie, jak i w innych) ku realizacji mitu wszechpotęgi. Jednostka zdrowa swoją postawą heroiczną przezwycięża odwieczny rytm wegetacji, przetwarzając go na konstruktywne elementy potrzebne jej do realizacji coraz to wyższych form bytu człowieczego. Elementy te jako scalone, konstruktywne przęsła poprzez wysiłek psychofizyczny i materialny jednostki heroicznej stają się pomostem ku nowemu mitowi, "nowemu zarysowi akcji dziejowej - dla ciągu pokoleń następnych" (Jan Stachniuk). Sławskiego człowieka o postawie heroicznej, będącego przeciwieństwem cherlawego wegettona nazwiemy - HEROSŁAWEM !
Wola Mocy '97
Koniec nocy - świt nadchodzi
Słońce wstaje - serce dnia
Wola mocy w nas się rodzi
Prężmy pierś - prostując kark!
Myśli w czyny przemieniajmy
Twórzmy zdrowy, prężny byt
Wątpliwością pogardzajmy
Wraży nam próżny niebyt mdły!
Pogardzajmy mdłą gnuśnością
Wiemy jaką drogą iść
Twórczość naszą jest miłością
Kto nie tworzy, ten jest zły!
Moc w nas - piękno, dobro, prawda
Moc przez myśl, chęć czynu, twór!
Dla schorzalców świńskie doły
Pasożytom pętli sznur!
Moc to zdrowie i tężyzna
Moc to życie pełne sił!
Nie zrozumie jej zgnilizna
Którą czeka proch i pył!
•
Syn woli mocy - Storgjanin, Zadrużny Kosiądz Swaroży
Z mysłu i ciała poganin - Pracą i walką byt tworzy !
Gorazd Bróg Bogdanowic - 1997 a. y. p. s.